Świecące obietnice
Technika idzie do przodu. Warto to wykorzystywać. Znam różne metody promocji, ale jedna jest szczególnie warta uwagi. Zwłaszcza podczas kampanii wyborczych. Mobilna prezentacja kandydata. Samochód, przyczepka, a na niej porządnych rozmiarów billboard. – Nic niezwykłego, wiele takich widzieliśmy – powiecie. A ja Wam mówię: billboard w nowatorskiej formie, jako reklama podświetlana naszego kandydata na wójta, prezydenta, parlamentarzysty, czy radnego.
Pomyślcie… Porządnych rozmiarów billboard z dużym wizerunkiem kandydującego w wyborach, duże imię i nazwisko, numer listy wyborczej i miejsce na niej oraz hasło wyborcze. Hasło, które jest obietnicą złożoną wyborcom, a którzy muszą w nią uwierzyć. Wszystko to widoczne i w dzień, i po zmroku! Wybory są zawsze jesienią. Szybko chowa się słońce, ale wcale szybko wraz z nim nie musi się chować nasz billboard! Dzień się kończy, ale nie nasza kampania wyborcza. Wyobraźcie sobie, jak fantastycznie musi wyglądać podświetlana, mobilna prezentacja naszego kandydata. Tego trzeba spróbować.