Chińskie portale handlowe z racji zaistniałych realiów zmuszone są do poszukiwania nowych miejsc, w których mogą prowadzić swój biznes. Chiński rynek wewnętrzny mimo tego, że jest on ogromny staje się niewystarczający. Wiadomo jest przecież, że w Chinach nie jest łatwo prowadzić biznesu bez umiejętności radzenia sobie z konkurencją, które z każdym kolejnym miesiącem zaczyna przybywać. Rynek wewnętrzny nie generuje już takich przychodów jakie można by było uznać za zadowalające. Dlatego też coraz więcej firm zajmujących się handlem internetowym przychylnie patrzy na zagraniczne rynki. Na pewno są one kuszące z racji tego, że zyski tam osiągane już teraz są bardziej atrakcyjne od tych chińskich. Na chwilę obecną przedsiębiorcy z Chin bardzo dobrze radzą sobie na rynkach wschodzących, które zlokalizowane są przede wszystkim w krajach Azji Południowo-wschodniej oraz w Ameryce Południowej, która również rozwija się w tempie, które może dawać powody do optymizmu. To dobra droga, ale nie najlepsza. Ważne jest także zaakcentowanie swojej obecności w krajach Europy Zachodniej oraz w Stanach Zjednoczonych.
Oprócz tego ważnym celem może się okazać także Federacja Rosyjska, która ma spore rezerwy, które nie zostały jeszcze wykorzystane. Rozszerzenie działalności o inne kraje i kontynenty jest koniecznością do której zmusza branża. Nie można pozostać zamkniętym jedynie na Chiny, ponieważ to nie daje żadnego rozwiązania na przyszłość. Internet jest doskonałym miejscem do tego by przekraczać fizyczne granice. Każda firma z branży handlu internetowego musi sobie zdawać tego doskonale sprawę i uwzględniać to w swoich planach długofalowych. Bez tego nie nie ma ona szans na osiągniecie sukcesy w dłuższej perspektywie. Wejście na światowy rynek nie jest zadaniem łatwym. Wszystko dlatego, że wymaga to wprowadzenia odpowiednich zmian mających za zadanie dostosowanie się do globalnych zasad gry. Najważniejsze jest to by korzystając z usług przedsiębiorstwa wszyscy klienci mieli jasność z jaką ofertą mają tak naprawdę do czynienia.